Radość dawania

Ewangelia z dn.16.08.2021.

Mt 19, 16–22.

Pewien człowiek podszedł do Jezusa i zapytał: „Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?”

Odpowiedział mu: «Dlaczego Mnie pytasz o dobro? Jeden tylko jest Dobry. A jeśli chcesz osiągnąć życie, zachowuj przykazania»

Zapytał Go: „Które?” Jezus odpowiedział: «Oto te: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, czcij ojca i matkę oraz miłuj swego bliźniego, jak siebie samego»

Odrzekł Mu młodzieniec: „Przestrzegałem tego wszystkiego, czego mi jeszcze brakuje?”

Jezus mu odpowiedział: «Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!»

Gdy młodzieniec usłyszał te słowa, odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.

CZY WARTO SIĘ BOGACIĆ ?!

Na podstawie wpisu na Fb o "bogaceniu się":

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10207395937052376&id=17054028

Dobra materialne są niezbędne do życia, ale nie mogą być celem naszego istnienia, lecz środkiem do życia uczciwego i dzielenia się z najbardziej potrzebującymi.

Jezus zachęca "do zastanowienia się, że bogactwa mogą uwięzić serce i odciągnąć je od prawdziwego skarbu, który jest w niebie". Nie oznacza to ucieczki od rzeczywistości—ale poszukiwanie tego, co ma prawdziwą wartość: sprawiedliwości, solidarności, gościnności, braterstwa, pokoju–czyli tego wszystkiego–co stanowi prawdziwą godność człowieka. Chodzi o dążenie do życia realizowanego nie według stylu światowego, ale według stylu ewangelicznego: kochać Boga całym naszym sercem i miłować bliźniego tak, jak Jezus go umiłował, to znaczy służąc i dając siebie w darze. Tak rozumiana i przeżywana miłość jest źródłem prawdziwego szczęścia, podczas gdy niczym nie ograniczone poszukiwanie dóbr materialnych i bogactw jest często źródłem niedoli, przeciwności, nadużyć i wojen.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wola Miłosiernego Ojca

Konieczność cudu?!

Paraliż duchowy