«Nie naszą mocą» II

Ewangelia z dn.29.01.2021.

Mk 4, 26–34.

NADZIEJA I CIERPLIWOŚĆ

Kolejna przypowieść o ziarnie zostaje opisana przez ewangelistę Marka, który jest jedynym komentującym tą naukę Jezusa. Tym razem uwaga koncentruje się na wrodzonej możności ziarna do wzrastania samemu z siebie...

Siewca swobodnie rozrzuca swe ziarno, potem zaś przechodzi do innych zajęć swego codziennego życia. Pomału, ledwo dostrzegalnie, ziarno zaczyna wypuszczać swe pędy. Rolnik nie bardzo wie, co się dzieje...

Nawet współcześni naukowcy(mikrobiolodzy) nie mogą w pełni logicznie wytłumaczyć zjawiska tzw «wegetacji» roślin, a rolnicy nie są w stanie tego procesu kontrolować...Co sprawia, że ziarno rośnie i niemal niewidocznie rozwija się roślinka? Zgodnie z naturalnym biegiem rzeczy ziemia wydaje plon: najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie. Rolnik może z biegiem czasu nawadniać, odchwaszczać i użyźniać glebę, lecz nie jest w stanie sprawić, by ziarno dojrzało choć na dzień przed właściwym czasem. Musi być ufny i cierpliwy. Jednak–jak tylko kłos wypełni się dojrzałym ziarnem–rolnik bierze sierp i zaczyna żniwa, aby plon nie zmarnował się...

W Piśmie Świętym żniwo to obraz Sądu Ostatecznego[ (JL 4, 13), (AP 14, 14–15) ].

Za pomocą tej przypowieści Jezus wyjaśnia, że Królestwo Niebieskie jest Bożym dziełem, a nie ludzkim osiągnięciem...To Bóg sprawia, że dzieło to rozwija się i to czasem niepostrzeżenie. Współpracujemy z Bogiem w tym przedsięwzięciu—lecz nie możemy tylko własnymi wysiłkami kontrolować ani przyśpieszać nadejścia Królestwa Bożego, tak jak rolnik nie może zebrać zboża np w styczniu...

Każdy–kto należy do Królestwa–powinien być przygotowany do żniw poprzez wzrastanie w świętości i pielęgnowanie cnót(darów Bożych). Przypowieść ta przynosi otuchę dla osób, które nie widzą efektów swoich starań o Królestwo Boże i uważają, iż ich wysiłki są bezowocne. Stanowi też ona ostrzeżenie dla tych, którzy ignorują wpływ łaski Bożej na przybliżanie się Królestwa i są przekonani, że własnymi siłami(projektami i programami) osiągną jego przyście...

I następna przypowieść—tym razem o ziarenku gorczycy. Jezus porównuje nasze ziemskie dążenie do Królestwa Niebieskiego do rozwoju tego nasiona. Nasza "małość" może stać się "wielkością" pod warunkiem, że pozwolimy Bożej Wszechmocy działać w nas...W ten sposób nasze posłannictwo(misja) tutaj na ziemi staje się zaczynem Królestwa Bożego, kiełkującym w nas od urodzenia aż do śmierci(żniw). Ten wzrost w duchu Bożej i ludzkiej miłości przyczynia się do tego, że inni («ptaki») również mogą schronić się i nawet pozostać na dłużej(«uwić gniazdo») w cieniu rozłożystych gałęzi naszej wiary.

Na początku nauczanie Jezusa przychodziło opornie i nie od razu pociągnął On za sobą tłumy...W miejscu jego rozpoczęcia(Galilei) napotykał na różne trudności i opór wyznawców Judaizmu. Jednak z biegiem lat garstka naśladowców Jezusa zaczęła się powiększać aż do rozmiarów współczesnej wspólnoty chrześcijańskiej(i nie tylko) na całym świecie...

Królestwo Boże przychodzi do wszystkich. Podobnie jak pielgrzymujący po całym globie nasz święty rodak Jan Paweł II—dociera ono wszędzie, gdzie zechce Bóg. Jego moc sprawia, że wszystkie nasze wysiłki zostają uświęcone, o ile prowadzą one do poszerzenia Królestwa Boga Jedynego🈂️




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wola Miłosiernego Ojca

Żywa wiara

Tradycja czy nowoczesność ?