Pierwszy cud Jezusa

Ewangelia z dn.24.05.2021.

J 2, 1–11.

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa.

Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów.

A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina».

Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła moja godzina».

Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie».

Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary.

Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi.

Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci zaś zanieśli.

A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory».

Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.

POKORA MATKI BOŻEJ

Maryja jest aktywnie obecna przy swoim Synu. To do Niej biegną weselnicy, kiedy zabrało wina. A Matka Boża spokojnie i z pełnym zaufaniem do Jezusa przekazuje im polecenie: «zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». W ten sposób Jezus objawia swoją boskość pośród ludzi...

Bez postawy zaufania, zawierzenia–czyli czynienia czegoś, co po prostu rozmija się ze zdrowym rozsądkiem czy życiową mądrością(ale prowadzi do wierności usłyszanemu Słowu Boga)–nie ma mowy o wierze, o duchowości, po prostu o pełni człowieczeństwa. Wszyscy jesteśmy powołani do nadprzyrodzoności. A znaki–zarówno te wielkie, jak i te małe–są zapowiedzią przyszłej nadprzyrodzonej rzeczywistości, w której będziemy przebywać z Bogiem i ze sobą bez żadnej przeszkody czy oddzielenia. Wcześniej potrzeba jednak wierności, często codziennego nieustannego powtarzania tych samych gestów i czynności—choć czasem po prostu nie widać ich sensu, choć często wydaje nam się, że do niczego nie prowadzą...

Macierzyństwo Maryi powinno być wzorem dla wszystkich matek tej ziemi i przykładem bezgranicznego poświęcenia oraz troski o swoje dziecko...A, że w tym przypadku był to również Syn Boży? To tym bardziej świadczy o Jej postawie i pokorze serca! Dlatego pamiętajmy o nadchodzącym Dniu Matki i tym święcie wszystkich mam, dzięki którym jesteśmy na świecie💝

Maryja–Matka Jezusa i nasza Matka, Matka Kościoła–modli się z nami i za nami. Otacza nas płaszczem Swojej opieki i wyprasza dla każdej i każdego z nas zdroje łask. Przypominajmy sobie Jej «FIAT» ze Zwiastowania i pragnijmy je powtarzać całym naszym życiem. Niech Maryja będzie naszym wzorem i pomocą.

Maryjo! Ucz nas zawierzenia Twojemu Synowi wbrew wszelkim naszym naturalnym oporom i wątpliwościom🈂️




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wola Miłosiernego Ojca

Żywa wiara

Tradycja czy nowoczesność ?