Tylko Jezus nie zawodzi

Ewangelia z dn.25.04.2021.

J 10, 11–18.

DAJMY SIĘ PROWADZIĆ JEZUSOWI !

Jezus jest naszym Przewodnikiem i Dobrym Pasterzem. Nie jest nieodpowiedzialnym najemnikiem, który w razie niebezpieczeństwa myśli tylko o sobie...Zna nas wszystkich po imieniu i traktuje każdego indywidualnie. Zna nasze potrzeby, bolączki i zmartwienia. Jest z nami w zdrowiu i w chorobie. Dba o nas nawet wówczas, kiedy się "zagubimy" i jesteśmy daleko od Niego...

Bóg Ojciec–poprzez Swego Syna–spełnia nieustannie obietnicę daną w Starym Testamencie Izraelitom jako "narodowi wybranemu", reprezentującemu wówczas wszystkie narody świata. Obecnie to ludzie z każdego narodu, plemienia i języka. Obietnica zjednoczenia wszystkich owiec Dobrego Pasterza jest już bliska wypełnienia do końca. Wszyscy bowiem jesteśmy "ludem odkupionym" wybranym do uczestniczenia w Królestwie Bożym.
Powinniśmy więc słuchać tylko Najlepszego Pasterza.

Jednakże jesteśmy ludźmi grzesznymi i często dajemy się prowadzić niewłaściwym "pasterzom", którzy nie pochodzą od Boga. Prorok Ezechiel przedstawia to dobitnie we fragmencie swojej "wizji": "Rozproszyły się[owce moje],bo nie miały Pasterza i stały się żerem wszelkiego dzikiego zwierza..."(Ez 34, 5). Mówiąc o <rozproszeniu> Bóg przekazuje prorokowi Ezechielowi prawdę o "bezdomności" swoich owiec, które zostały dosłownie "wyprowadzone w pole" przez królów i wodzów, a także fałszywych proroków—wspominał już także o tym prorok Jeremiasz (Jr 23, 1–8. 16–22). I tak niestety bywa do tej pory...

Jednak Słowo Boże jest żywe i skuteczne.
Wszystkie starotestamentowe obrazy dobrego pasterza zrealizowały się w nowotestamentowej misji naszego Zbawiciela.
Bóg sam (w osobie Jezusa Chrystusa) szuka swoich owiec i cały czas opiekuje się nimi.
Jak wiadomo owca, która nie słucha głosu swojego pana(pasterza) jest–prędzej, czy później–skazana "na pożarcie" i bezbronna...
Ale obietnica Boża jest skierowana do wszystkich—także do nas. Wszystkie "owce" są jednym Kościołem, nad którym On ma pieczę i nie pozwoli Mu zginąć, zagubić się, rozproszyć...

Naród wybrany został wyprowadzony z jarzma niewoli (spod władzy szatana) ku wolności (ziemi obiecanej). Podobnie my–odkupieni przez Chrystusa–zostaniemy sprowadzeni do naszej prawdziwej Ojczyzny. Pan wyprowadzi nas z tej "doliny łez" i wrócimy do Jego Królestwa, gdzie panuje Miłość. Tutaj jesteśmy tylko "przejazdem"(przejściowo)–ale nasze życie się nie kończy–tylko się zmienia. Choć ciało ulega działaniu czasu–dusza jest wieczna, bo jest własnością Boga i do Niego powróci–oby w czystości.

Już teraz doświadczamy opieki naszego Dobrego Pasterza. On wybiera dla nas to–co najlepsze, wszystko co dobre–mamy od Niego. Zaopatrzył nas w "tłuste pastwisko", które zapewnia nam codzienny byt i Sam opatruje rany, spowodowane grzechami naszymi oraz innych. Największym Darem jaki otrzymaliśmy jest On sam—pod postacią Chleba i Wina, a także Jego Święta Ewangelia. Należy uwypuklić, że to Bóg karmi nas SAM i nie potrzebujemy innych "opiekunów"...Skoro On sam się o nas troszczy—możemy spać spokojnie, bo nie zginiemy. A choćbyśmy "pobłądzili w ciemności"—odnajdzie nas i ocali, nie pozostawi nas samych (Iz 54, 10) !

Nieważne, w którym jesteś teraz miejscu—Bóg zatroszczy się, zaopiekuje, opatrzy, sprowadzi z powrotem do domu—tylko Mu zaufaj. A jeżeli jesteś w pełni sił—będzie Cię umacniał. Taki On jest: Dobry Kochający Pasterz...I jak Mu pozwolisz–kiedy nadejdzie kres twojej doczesnej pielgrzymki–zaprowadzi Cię do Ojca, bo ma taką moc. Już teraz jest z nami i pomaga nam przez Ducha Świętego.
Jezus woła nas po imieniu i naprawdę warto przyznać się do Niego—tak jak On nigdy nami nie gardzi i ukochał nas bezgranicznie—aż do śmierci włącznie. Teraz–siedząc po prawicy Ojca–również troszczy się o nas i działa w naszym życiu🈂️



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wola Miłosiernego Ojca

Konieczność cudu?!

Paraliż duchowy