«Clou» życia

Ewangelia z dn.12.03.2021.

Mk 12, 28b–34.

MĄDROŚĆ I MIŁOŚĆ

Izraelici byli wciąż nieufni i trudno było ich przekonać do obecności Syna Człowieczego pomiędzy nimi. Na wszelkie sposoby próbowali "zagiąć" Jezusa w Jego nauczaniu. Jednak Nauczyciel miał zawsze celującą odpowiedź na ich wątpliwości, czym "zbijał ich z tropu". I niektórzy z nich poznali się na Nim...

W naszym życiu również warto podejmować ciągły trud szukania odpowiedzi na istotne i nurtujące nas pytania. To–co często w odpowiedzi uda nam się usłyszeć, czy doświadczyć–rozwija nas i poszerza naszą wiedzę. Ale czy tylko o to chodzi w życiu, aby więcej wiedzieć i pewne rzeczy lepiej rozumieć? 

Bywa, że na poziomie głowy wszystko mamy poukładane—ale w praktyce, w codziennym życiu, już tak idealnie nie jest. Przeszłość i skutki grzechu dają znać o sobie. Każde odejście od Boga jest następstwem zadowalania się tym, że prawie wszystko jest dobrze, że prawie jestem szczęśliwy, że jestem tak niedaleko poznania Prawdy o Nim i o sobie...W efekcie zaprzestajemy nieustannie walczyć o samego siebie i "spoczywamy na laurach". A droga za Chrystusem to codzienne podejmowanie trudu wyzbycia się własnego «ja» dla Boga i drugiego człowieka...Niesienie krzyża–mimo przeciwności i przykrych doświadczeń–to jedyny sposób na zrozumienie planów Bożych i samego siebie. W tym „zaparciu się” można dostrzec cierpienie Zbawiciela i Jego śmierć, owocującą zmartwychwstaniem🈂️ 

Ciągłe doskonalenie się jest drogą do świętości—pomimo "upadków". Nie chodzi tylko o to, żeby studiować Biblię i czytać pobożne książki. Wiedza poszerza, ale miłość weryfikuje...Służebna postawa wobec bliźnich, świadczenie o Chrystusie nie tylko swoim słowem, ale i czynami—to drogowskazy w naszej ziemskiej pielgrzymce.

Co jest obecnie przedmiotem mojej duchowej pracy i oddania się w służbę Jezusowi oraz bliźnim?