Niedojrzałe ziarno


Ewangelia z dn.28.07.2020.
Mt 13, 36–43.

JESTEŚMY "OZIMINĄ"

Wyjaśnienie tej przypowieści znajduje się tutaj:

https://slaadamijezusa.blogspot.com/2020/07/dobre-i-ze-ziarno.html?m=1

Ale nie omieszkam jeszcze coś "dorzucić"...
Jak to jest z tym ziarnem!? Przychodzimy na świat jako jedno z wielu "ziaren", jednak czy można od razu powiedzieć—co z nas wyrośnie: zboże, czy chwast?
Wydawałoby się, że siewca(Bóg) jako Stwórca Wszechmogący i Wszechwiedzący już ma "ustalone"—co z nas za "ziarno"(powiedziałby ktoś..."ziółko"). Tak do końca nie jest...
Po pierwsze rodzimy się co prawda z grzechem pierworodnym i do Chrztu św. tacy pozostajemy—jednak nie chodzi tu tylko o ten Sakrament. Przynależność do Chrystusa i Kościoła Świętego nie oznacza
jeszcze, że mamy "przepustkę" do Nieba...Dobry Bóg–w Swoim Miłosierdziu–ofiarowuje nam dary, z których możemy skorzystać lub nie. Mało tego. Daje nam też wolność w podjęciu decyzji o drodze, którą pójdziemy...Możemy iść, wzrastając w Jego Miłości, a możemy pobłądzić w naszej wędrówce i pójść za głosem Złego...
Po drugie–w przypowieści jest mowa niejako o dorastaniu...Wiadomo, że tylko nieliczni ludzie–wybrani przez Boga od początku–pojawili się na świecie jako "naznaczeni" Jego łaską. Myślę tu przede wszystkim o Matce Najświętszej, czyli Niepokalanej–która jako jedyna urodziła się bez grzechu pierworodnego...Dlatego też wszyscy pozostali "śmiertelnicy" mają w sobie piętno grzechu Adama i Ewy i jest kwestią otwartą, co zrobią–żeby w trakcie swojego ziemskiego bytowania je zmazać i w czystości stanąć przed Bogiem.
Jednak nie jesteśmy sami w tej naszej pielgrzymce...Stwórca dał nam Swojego Syna–Jezusa Chrystusa, który zwyciężył grzech–a przez to śmierć(wieczną).
Ze wspomnianych wyżej powodów(nasza wolność) nie możemy jednak uznać, że już nie trzeba nic robić—bo w końcu zostaliśmy wybawieni(odkupieni) od wiecznego potępienia przez Zbawiciela...Właśnie na tym polega Miłość Boga—On nie zniewala nas—tylko pragnie, żebyśmy byli naprawdę szczęśliwi.  I to nie tylko tu i teraz—ale przede wszystkim w wieczności z Nim i w Jego Królestwie!





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wola Miłosiernego Ojca

Żywa wiara

Tradycja czy nowoczesność ?