Duch Święty objawia...
Ewangelia z dn.31.07.2020.
Mt 13, 54–58.
DAR WIARY
Dzisiejszy fragment Ewangelii wg św.Mateusza porusza bardzo istotną stronę przynależności do Jezusa.
Celowo pominąłem tutaj zaimek "naszej" przynależności, gdyż niewykluczone jest to, że czytają to rozważanie osoby niewierzące...
Otóż sprawa wiary nie jest taka prosta, a jednocześnie jest...bardzo prosta.
Przeważnie dowiadujemy się o Bogu z ust rodziców, księży, katechetów. Rzadziej z książek(zwł Pisma Św.) bądź z "ulicy"...
Tymczasem przekazywanie prawd wiary nie jest tylko sprawą ludzi.
Niewiarygodne(nomen–omen), ale to właśnie...Duch Święty przekazuje człowiekowi(nawet nie-ochrzczonemu) w najbardziej oczywisty sposób prawdę o istnieniu Boga. Jest tylko jeden mały warunek: trzeba szukać Boga...
Współcześni Jezusowi nie zawsze szukali obecności Stwórcy–nawet w Nim samym–pomimo, że swoim życiem i słowami dobitnie świadczył Kim jest...Oni woleli wierzyć w Boga ze Starego Testamentu: potężnego, surowego i groźnego. Rzecz jasna to ten sam Bóg(w osobie Jezusa Chrystusa)—ale nie docierało do nich, że Stworzyciel może być łagodny, cichy i pokorny(aż do śmierci krzyżowej), a przede wszystkim pełen miłosierdzia...Co prawda niekiedy Chrystus używał mocnych i ostrych słów—ale to też "gawiedzi" nie pasowało, bo przecież:"jakim prawem?"
I dlatego poznanie Jezusa i kroczenie Jego śladami nie jest nam ofiarowane wyłącznie przez ludzkie rozumowanie i przekazy...
Oczywiście dążenie do nabycia tej wiedzy–może przynieść oczekiwane owoce, jednak nawet "zwykli śmiertelnicy"(czytaj: grzesznicy) mogą nieoczekiwanie "zostać rażeni" piorunem Bożego Miłosierdzia(jak Szaweł). Nie można więc nigdy przekreślać szans swoich i innych ludzi na spotkanie Jezusa na swojej drodze życia...
Nie wyście mnie wybrali—ale Ja was wybrałem–mówi Jezus (J 15, 16).
Czy w takim razie każdy–nawet ten, kto jest daleko od Boga i uchodzi za zatwardziałego ateistę bądź poganina–jest w stanie być uczniem Jezusa?
Oczywiście! Przykładów w Biblii jest całe mnóstwo(Maria Magdalena, celnicy, królowie, możnowładcy itp).
Módlmy się więc o łaskę wiary dla wszystkich–zwł tych oddalonych od Boga, a czasem również dla nas samych–kiedy "pobłądzimy"...
Komentarze
Prześlij komentarz