Rozpoznawanie natchnień Bożych

Łk 12, 54-59(Ewangelia z dn.25.10.2019) "Poznać znaki czasu" Przedziwne słowa Pana Jezusa o używaniu rozumu--wyłącznie do przewidywania zjawisk przyrody,a nie do rozeznania zjawisk nadprzyrodzonych.Oczywiście Stwórca kieruje warunkami,w jakich żyjemy itp.Jednak Pan Bóg to nie tylko siła sprawcza.On stworzył świat przyjazny dla człowieka i takim pragnął go pozostawić.Niestety człowiek często nie traktuje go jako dobro wspólne,pochodzące od Pana Boga--tylko jako"prywatny folwark"do zagospodarowania.Pomijając egoizm takiego myślenia i dbałość o ochronę środowiska,w którym żyjemy--należy zauważyć,iż"nie samym chlebem żyje człowiek..."(Mt 4, 4b).Co prawda Pan Jezus skierował te słowa do szatana,który kusił Go na pustyni--ale spokojnie możemy uznać,że i my jesteśmy ich adresatami. Umiejętność odczytywania znaków czasu to dar od samego Pana Boga.Tę zdolność--wraz z innymi--otrzymaliśmy podczas bierzmowania.Bywa,że na skutek własnej"mądrości"uważamy się za wyrocznię w różnych sprawach.Ale rozum ludzki nie jest w stanie ogarnąć planu Bożego w stosunku do świata i każdego z nas.Dlatego trzeba nieustannie pytać Pana Boga o naszą przyszłość i pozwolić Mu kierować naszym życiem.Sami nic nie możemy--co najwyżej po ludzku ocenić zachodzące zjawiska.Jednak kiedy zdamy się na wolę Bożą i z ufnością powierzymy się Jemu--wówczas łaska poznania Jezusa i Jego Ewangelii--przyczyni się do naszego wzrostu duchowego i zapewni nam spokój o przyszłość.Otwarcie serca i ukierunkowanie duszy na natchnienia Ducha Świętego--dadzą nam o wiele więcej pożytku,niż przewidywanie"prognozy pogody"naszego życia doczesnego. Jezus--mówiąc,że:"sami z siebie nie rozróżniacie tego, co jest słuszne"nie miał na myśli naszej mądrości ludzkiej--tylko wiarę opartą o pewność,że z Bogiem nie zginiemy.Jego Miłosierdzie sprawia,że każda--nawet najtrudniejsza sprawa w naszym życiu--znajdzie pozytywne rozwiązanie,a problem okaże się dużo mniejszy--niż wcześniej zakładaliśmy.Są sprawy,których własną siłą,rozumem i umiejętnościami--nie jesteśmy w stanie rozwikłać.Także ludzka sprawiedliwość jest ułomna i nie powinniśmy liczyć na pomyślne rozwiązywanie naszych problemów w sądach doczesnych.Niejednokrotnie całkowite i szczere,wypływające z miłości do Boga i bliźniego podejście do trudnych spraw naszej codziennej egzystencji--przynosi niespodziewanie wspaniałe owoce!