Problem pierwszeństwa
Ewangelia z dn.02.10.2021.
Mt 18, 1–5.10.
Uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: „Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?”
On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł:
«Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.
Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim.
I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje.
Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie».
«WIECZNE DZIECIĘCTWO»
Na podst. wpisu:
https://blogownia.stacja7.pl/nowonarodzeni/
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –
Jezus uczy pokory. Ten świat oferuje nam wiele możliwości dominowania nad innymi—począwszy od stanowiska służbowego a skończywszy na pierwszeństwie w stosunkach międzyludzkich.
Dlaczego bycie «dzieckiem» jest takie ważne? Dziecko jest ufne, otwarte i kocha swego tatę. Owszem–czasami się buntuje i nie słucha swego ojca–jednak zawsze w końcu do niego wraca ze skruchą...
Nasze dziecięctwo wobec Ojca Niebieskiego powinno być takie samo. Tymczasem często staramy się zbyt wcześnie "wydorośleć" i iść swoją drogą. W pewnym sensie jesteśmy skazani na ciągłe bycie dzieckiem—ale to w niczym nie przekreśla naszej ważności w oczach Stwórcy.
To działa w obie strony. Jeśli „nakazujemy” innym–z powodu ich małej ważności w naszych oczach–pokorę wobec nas, to ignorujemy Najwyższego, który kocha wszystkich. Miara–jaką używamy wobec siebie–jest także miarą, którą powinniśmy przykładać do innych. Tak łatwo jest zranić drugiego człowieka, wypowiadając się o nim przez pryzmat tylko tego, co widoczne. A przecież znacznie więcej o nim nie wiem niż wiem! Drugi człowiek jest jak góra lodowa: to, co widać to tylko niewielka cząstka w porównaniu z tym, co niewidoczne dla oczu. Zawsze pozostanie tajemnicą. I okazuje się to prawdą. Jakże często w chwilach prób zawodzą ci, którzy wydawali się silni. I jakże niespodziewanie okazują się wiernymi i wytrwałymi do końca ci, którzy wydają się mieć naturę dziecka.
Komentarze
Prześlij komentarz